Wyobraź sobie zwykły poranek w firmie. Zespół zaczyna dzień od spotkania na Teams, ale obraz co chwilę się zacina. Handlowiec próbuje wysłać ofertę, lecz plik wrzuca się jak na starej Nokii. Księgowa zgłasza, że drukarka „znowu zniknęła z sieci”. A wszystko to w biurze, w którym stoi „mocny router za 300 zł”, który teoretycznie „powinien dać radę”.
Brzmi znajomo?
Sieć Wi-Fi jest dziś jednym z filarów pracy biurowej, ale paradoks polega na tym, że większość firm traktuje ją jak dodatek. Tymczasem to, jaki standard Wi-Fi w firmie wybierzesz, decyduje o jakości wideokonferencji, stabilności systemu ERP, tempie pracy w chmurze i… poziomie frustracji w zespole.
W tym artykule przeprowadzę Cię przez różnice między Wi-Fi 5, 6, 6E, 7 oraz nadchodzącym Wi-Fi 8 i pokażę, jak dobrać rozwiązanie, które naprawdę odpowiada potrzebom Twojego biznesu. Bez technicznego żargonu – tylko praktyczne wskazówki, scenariusze i przykłady z życia firm takich jak Twoja.

Dlaczego standard Wi-Fi w firmie ma większe znaczenie niż myślisz
W wielu małych i średnich firmach sieć Wi-Fi traktowana jest jak element „drugiego rzędu”. Ma działać, najlepiej jak najtaniej, a jej konfiguracja często pozostaje nietknięta od momentu remontu biura lub przeprowadzki. Problem w tym, że Wi-Fi stało się dziś krytyczną częścią infrastruktury – czymś, bez czego firma realnie traci czas, pieniądze i stabilność pracy zespołu.
Typowe objawy słabej sieci Wi-Fi w biurze
Pierwsze symptomy zwykle są bagatelizowane:
• Zacinające spotkania na Teams lub Zoomie – obraz zamarza, głos przerywa, uczestnicy proszą o powtórzenie.
• Wolny dostęp do chmury – SharePoint, OneDrive, ERP czy CRM działają „jakoś inaczej niż w domu”.
• Znikające drukarki Wi-Fi – klasyczny problem biurowy, który potrafi sparaliżować pracę działu na pół godziny.
• Niestabilny VPN – szczególnie, gdy magazynierzy lub handlowcy pracują na mobilnych terminalach w miejscach o słabym zasięgu.
To nie są pojedyncze irytacje. Każde takie zdarzenie to drobne „mikroprzestoje”, które kumulują się w realne straty produktywności. Jeśli w firmie pracuje 20 osób, a każda traci 10–15 minut dziennie na walkę z siecią, to mówimy o kilku roboczogodzinach dziennie. A te mają swoją cenę.
Jak Wi-Fi wpływa na koszty, efektywność i bezpieczeństwo
Słaba sieć oznacza znacznie więcej niż wolny internet.
Czas pracy zespołu
Każde przerwane połączenie, zbyt długo wczytujący się dokument czy problemy z synchronizacją plików wpływają na tempo pracy. Zespół zaczyna pracować reaktywnie, zamiast skupić się na zadaniu.Większe obciążenie IT
Kiedy Wi-Fi jest niestabilne, w firmie powstaje „szum zgłoszeń”:• „Znowu nie widzę drukarki”,
• „Teams nie działa”,
• „Internet przerywa”.
• To nie są problemy, które powinny być codziennością – to sygnały, że sieć jest źle zaprojektowana lub przestarzała.
Ryzyko obchodzenia zasad bezpieczeństwa
Pracownicy często próbują obejść problem:• udostępniają internet z telefonu,
• logują się do prywatnych hotspotów,
• omijają firmowy VPN. To otwiera drzwi do poważnych ryzyk – od wycieków danych po ataki man-in-the-middle.
Ograniczenie możliwości rozwoju
Bez stabilnej sieci firma nie wykorzysta potencjału narzędzi takich jak Microsoft 365, nowoczesnych systemów ERP, VoIP, magazynowych terminali Wi-Fi czy urządzeń IoT. W pewnym momencie infrastruktura staje się hamulcem, a nie wsparciem.
Dlaczego to właśnie standard Wi-Fi robi różnicę
Może wyglądać to jak niewielka zmiana – Wi-Fi 5, Wi-Fi 6, Wi-Fi 7… jednak różnice między generacjami są ogromne:
• Wi-Fi 6/6E obsługuje znacznie większą liczbę urządzeń jednocześnie, co ma kluczowe znaczenie w biurach, gdzie każdy pracownik ma laptop, telefon i często dodatkowe akcesoria.
• Wi-Fi 7 redukuje opóźnienia nawet kilkukrotnie, co wpływa na jakość wideokonferencji i pracę w aplikacjach chmurowych.
• Nowsze standardy lepiej radzą sobie z zakłóceniami, szczególnie w biurowcach, gdzie sieci sąsiadów potrafią skutecznie „zagłuszyć” kanały.
• Wi-Fi 6E otwiera pasmo 6 GHz, które daje dodatkowe, czyste kanały – idealne do pracy w dużych firmach lub środowiskach o dużym zagęszczeniu urządzeń.
Dlatego pytanie nie brzmi:
„Czy mój router jest wystarczający?”
tylko:
„Czy mój standard Wi-Fi jest w stanie obsłużyć sposób, w jaki dziś działa moja firma?”
W praktyce to właśnie standard – technologia, na której działa sieć – decyduje o tym, czy Twoje biuro pracuje płynnie, czy codziennie walczy z opóźnieniami i chaosem w połączeniach.
Kolejne generacje Wi-Fi nie są marketingiem. To realna zmiana jakości pracy w firmach, szczególnie tam, gdzie każdy dzień to dziesiątki wideokonferencji, praca na wspólnych dokumentach i intensywne korzystanie z usług chmurowych.

Od Wi-Fi 5 do Wi-Fi 7 – proste wyjaśnienie bez żargonu
Wi-Fi to technologia, która rozwija się tak szybko, że łatwo się w tym pogubić. Z zewnątrz wygląda to jak kolejne numerki: 5, 6, 6E, 7… ale różnice między generacjami są ogromne. Każda z nich przynosi realne usprawnienia, które w biurze przekładają się na stabilność Teams, szybkość pracy w chmurze, jakość połączeń VoIP czy działanie terminali magazynowych.
W tym rozdziale wyjaśnię Ci prosto, ale rzeczowo, co potrafią kolejne standardy. Bez nadmiaru technicznego żargonu – tylko to, co ma znaczenie dla firmy.
Wi-Fi 5 (802.11ac) – solidna podstawa… kilka lat temu
Co to jest:
Wi-Fi 5 działa głównie w paśmie 5 GHz i było przez lata standardem w laptopach i routerach biurowych.
Co potrafi:
• oferuje przyzwoite prędkości,
• działa dobrze przy niewielkiej liczbie urządzeń,
• wprowadziło technologię MU-MIMO, która pozwala obsługiwać kilka urządzeń jednocześnie (ale w ograniczonym stopniu).
Gdzie ma ograniczenia:
• gorzej radzi sobie przy dużej liczbie użytkowników,
• w biurach z wieloma sieciami Wi-Fi potrafi się „dusić”,
• opóźnienia w transmisji bywają wyraźne, szczególnie przy Teams/Zoom.
Jak wygląda to w praktyce:
Wyobraź sobie niewielkie biuro 8–10 osób. Każdy pracuje na laptopie, ma telefon i używa Teams. Na Wi-Fi 5 wszystko działa… dopóki kilka osób nie włączy jednocześnie wideokonferencji. Wtedy prędkość spada, a opóźnienia zaczynają być odczuwalne.
To standard, który wciąż działa, ale nie daje komfortu nowoczesnej pracy w chmurze.
Wi-Fi 6 (802.11ax) – odpowiedź na „zatłoczone biura”
Co to jest:
Wi-Fi 6 to ogromny krok naprzód. Zaprojektowano je specjalnie z myślą o środowiskach, gdzie działa dużo urządzeń naraz.
Co potrafi:
• obsługuje jednocześnie znacznie większą liczbę urządzeń,
• redukuje opóźnienia nawet o kilkadziesiąt procent,
• dużo lepiej radzi sobie z zakłóceniami z sąsiednich sieci,
• jest bardziej wydajne energetycznie (ważne w laptopach i telefonach).
Główne różnice w praktyce wynikają z dwóch technologii:
• OFDMA – access point dzieli kanał na mniejsze „kawałki” i obsługuje wiele urządzeń naraz, zamiast „kolejki do nadajnika”.
• BSS Coloring – sieć rozpoznaje, które sygnały są „nasze”, a które od sąsiadów. Dzięki temu unika niepotrzebnych przerw.
Jak wygląda to w praktyce:
Masz 20-osobowe biuro. Każdy pracuje w Microsoft 365, zespół prowadzi spotkania na Teams, a handlowcy często korzystają z OneDrive. Na Wi-Fi 5 sieć zaczyna „klękać”. Na Wi-Fi 6 wszystko działa stabilnie, bo technologia została stworzona właśnie pod takie scenariusze.
Kiedy to dobry wybór:
W większości firm MŚP Wi-Fi 6 to najbardziej opłacalny i najbezpieczniejszy standard – świetny stosunek ceny do możliwości.
Wi-Fi 6E (802.11ax w paśmie 6 GHz) – nowa autostrada dla firm
Co to jest:
Wi-Fi 6E to rozszerzenie Wi-Fi 6 o nowe pasmo 6 GHz. To nie jest „szybsze Wi-Fi 6” – to dodatkowa, bardzo szeroka i czysta przestrzeń do transmisji.
Co potrafi:
• daje dostęp do kanałów, których nie ma nikt z sąsiadów,
• zapewnia ultra-stabilne połączenia,
• minimalizuje zakłócenia i zatory radiowe,
• jest idealne do nowoczesnych laptopów oraz obciążeń typu wideo HD, praca w chmurze, VoIP.
Możesz to traktować jak dodanie nowej, pustej autostrady obok starej drogi. Dotychczasowe pasma (2,4 i 5 GHz) są jak zakorkowane ulice. Pasmo 6 GHz to szeroka, szybka trasa, którą korzystają tylko nowsze urządzenia.
Jak wygląda to w praktyce:
Duże biuro w biurowcu, gdzie widać kilkadziesiąt sieci Wi-Fi. W paśmie 5 GHz co kanał to sąsiad. Przesiadka na 6 GHz sprawia, że Twoja sieć działa bez zakłóceń – bo tam są praktycznie puste kanały.
Kiedy to dobry wybór:
Gdy:
• pracownicy korzystają z nowszych laptopów,
• jest dużo wideokonferencji,
• firma ma 20+ pracowników,
• biuro znajduje się w „zatłoczonym” środowisku radiowym.
Wi-Fi 7 (802.11be) – dla firm, które chcą „świętego spokoju” na lata
Co to jest:
Wi-Fi 7 to nowa generacja zaprojektowana dla środowisk wysokowydajnych: dużo połączeń, duży ruch, praca na dużych plikach, multimedia, VR, automatyka przemysłowa.
To nie jest kosmetyczna zmiana – to skok możliwości.
Co potrafi:
• obsługuje kanały do 320 MHz (2× więcej niż 6E),
• oferuje bardziej zaawansowaną modulację 4K-QAM,
• ma funkcję Multi-Link Operation (MLO) – jednoczesne korzystanie z dwóch pasm naraz.
W praktyce MLO to najważniejsza zmiana:
Urządzenie może łączyć się równocześnie np. z pasmem 5 GHz i 6 GHz. Jeśli jedno pasmo jest zakłócone, sieć automatycznie przełącza ruch na drugie. Efekt? Stabilność, której wcześniej po prostu nie było.
Jak wygląda to w praktyce:
Wyobraź sobie firmę marketingową pracującą na dużych plikach graficznych i wideo. W Wi-Fi 5 lub 6 transfer potrafił „zaciągnąć ręczny”, gdy kilka osób jednocześnie wysyła projekt. Na Wi-Fi 7 pliki lecą jak po kablu, a wideokonferencje nie zauważają obciążenia.
Kiedy to dobry wybór:
• nowe biuro planowane na 5–7 lat,
• intensywne środowisko chmurowe i multimedialne,
• magazyny i produkcja z dużą ilością ruchu Wi-Fi,
• firmy stawiające na maksymalną stabilność.
Podsumowując:
• Wi-Fi 5 – działa, ale to technologia poprzedniej dekady; nie pasuje do nowoczesnej pracy.
• Wi-Fi 6 – idealny balans ceny do możliwości dla większości MŚP.
• Wi-Fi 6E – nowa „czysta autostrada” w 6 GHz, świetna do biur i zespołów pracujących w chmurze.
• Wi-Fi 7 – stabilność, wielokanałowość i wydajność z myślą o przyszłości.

Wi-Fi 8 jako standard przyszłości
Wi-Fi 8 (IEEE 802.11bn) to kolejna generacja sieci bezprzewodowej, ale w przeciwieństwie do poprzednich wersji nie skupia się wyłącznie na zwiększaniu prędkości. Celem jest maksymalna niezawodność – stabilne działanie nawet w trudnych warunkach, przy dużej liczbie urządzeń i zakłóceń.
Co zmienia Wi-Fi 8
Wi-Fi 8 korzysta z tych samych pasm, co Wi-Fi 7 (2,4 / 5 / 6 GHz), ale dodaje rozwiązania poprawiające przewidywalność sieci. Najważniejsze korzyści według IEEE i pierwszych materiałów producentów:
• ok. 25% mniej utraconych pakietów,
• ok. 25% niższe opóźnienia, szczególnie w sytuacjach „na granicy zasięgu”,
• ok. 25% wyższa efektywna przepustowość przy tym samym poziomie zakłóceń.
Innymi słowy – nie chodzi o to, żeby „było szybciej”, ale żeby działało stabilniej, także wtedy, gdy użytkownik się przemieszcza lub biuro jest pełne wideokonferencji.
Jakie technologie stoją za Wi-Fi 8 (w skrócie)
• Współpraca access pointów (Multi-AP coordination)
Punktów nie traktuje się już jako osobnych urządzeń – mają koordynować transmisję tak, by minimalizować zakłócenia.• Lepsze zarządzanie kanałami i podkanałami
Sieć ma bardziej elastycznie omijać „zaszumione” fragmenty pasma, co zmniejsza nagłe spadki jakości połączenia.• Lepsza koegzystencja z innymi technologiami
Wi-Fi ma łatwiej współpracować z Bluetooth i innymi modułami w tym samym urządzeniu, redukując zakłócenia.
To usprawnienia, które mają sprawić, że sieć będzie zachowywała się bardziej przewidywalnie, a nie „losowo gubiła” połączenia.
Kiedy realnie pojawi się Wi-Fi 8?
Według harmonogramu IEEE:
• finalizacji standardu 802.11bn spodziewa się w 2028 roku,
• certyfikacja Wi-Fi 8 (Wi-Fi Alliance) również jest planowana na lata 2027–2028,
• realna dostępność sprzętu biznesowego to okres 2028–2030.
Obecnie (2025) istnieją wyłącznie prototypy i wczesne testy, a nie urządzenia produkcyjne.
Co to oznacza dla firm?
• Nie warto czekać na Wi-Fi 8 – to perspektywa kilku lat, a problemy z siecią potrafią kosztować firmę realne pieniądze już dziś.
• Wi-Fi 6/6E i 7 to obecnie praktyczne, dojrzałe wybory, które rozwiążą większość problemów MŚP.
• Infrastruktura zaprojektowana pod Wi-Fi 6/7 (okablowanie, rozmieszczenie AP) będzie dobrym fundamentem pod późniejszą aktualizację do Wi-Fi 8.
Jeśli patrzysz na rozwój sieci w horyzoncie 5–7 lat, Wi-Fi 8 warto mieć na radarze – ale podejmowanie decyzji zakupowych „pod przyszły standard” w 2025 roku po prostu nie ma sensu.

Jak dobrać standard Wi-Fi do Twojej firmy
Wybór standardu Wi-Fi nie polega na szukaniu „najwyższego numerka”. Kluczem jest dopasowanie technologii do realnego sposobu pracy Twojego zespołu. Poniżej znajdziesz prosty, praktyczny przewodnik, który pozwoli szybko określić, czego potrzebuje Twoja firma.
Praktyczne scenariusze
Małe biuro do 10 osób
→ Wi-Fi 6 (stabilne, niedrogie, wystarczające na lata).
Rosnąca firma 20–40 osób
→ Wi-Fi 6E, szczególnie w środowisku o dużej liczbie sąsiednich sieci.
Biuro kreatywne / marketing / wideo
→ Wi-Fi 7 – najlepsza stabilność i wydajność przy dużych plikach.
Magazyn i produkcja
→ Wi-Fi 6 z dobrym projektem radiowym; technologia ważna, ale najważniejsze są pomiary i rozmieszczenie AP.
Sprzęt, bezpieczeństwo i projekt sieci Wi-Fi w biurze
Wybór standardu Wi-Fi to jedno, ale równie ważne jest na czym i jak ta sieć zostanie zbudowana. Nawet Wi-Fi 7 nie zadziała dobrze na przypadkowo rozstawionych urządzeniach domowych. Poniżej znajdziesz skondensowany, praktyczny przegląd elementów, które decydują o stabilności firmowej sieci.
Router domowy vs access point biznesowy
To jedno z największych źródeł problemów.
Router domowy jest projektowany dla 5–10 urządzeń, niewielkiego ruchu i sporadycznych obciążeń. W firmie szybko zaczyna się przegrzewać, gubi pakiety i „rwie” Teams.
Access point biznesowy:
• obsługuje dziesiątki urządzeń,
• pracuje stabilnie pod dużym obciążeniem,
• ma centralne zarządzanie (aktualizacje, monitoring, alerty),
• pozwala budować wydajny roaming między punktami.
W praktyce oznacza to koniec problemów z gubieniem sygnału i skokami prędkości w godzinach szczytu.
Rozmieszczenie AP – fundament dobrej sieci
Niezależnie od standardu Wi-Fi, sieć może działać źle, jeśli access pointy są ustawione na biurkach lub w kątach pomieszczeń.
Dobre praktyki:
• AP montujemy na suficie, a nie pod biurkiem,
• unikamy stawiania AP w pobliżu metalowych regałów, wind, murów nośnych,
• w większych biurach stosujemy kilka AP z automatycznym przełączaniem (roamingiem),
• w magazynach i halach konieczne są pomiary zasięgu i projekt radiowy.
To często robi większą różnicę niż sam wybór standardu Wi-Fi.
Sieć dla gości, drukarki, IoT – segmentacja to konieczność
Jednym z najczęstszych błędów w MŚP jest trzymanie wszystkiego w jednej sieci. To prosta droga do problemów z wydajnością i bezpieczeństwem.
W firmie powinny funkcjonować co najmniej trzy sieci (SSID):
Sieć pracownicza – szyfrowana, pełny dostęp do zasobów.
Sieć drukarek / IoT – oddzielona, z ograniczonymi uprawnieniami.
Sieć dla gości – tylko internet, bez dostępu do urządzeń biurowych.
Taka segmentacja zapobiega sytuacji, w której kamera, drukarka lub smart-TV spowalniają sieć pracownikom lub stwarzają ryzyko cyberataków.
Zabezpieczenia: WPA3 i odpowiednia polityka haseł
Nowsze standardy sieciowe obsługują WPA3, które jest zabezpieczeniem znacznie mocniejszym niż popularne WPA2.
Dla firm oznacza to m.in.:
• większą odporność na ataki słownikowe,
• lepszą ochronę w zatłoczonych środowiskach (biurowce),
• możliwość wdrożenia logowania per użytkownik (np. przez RADIUS).
Do tego dochodzi podstawowa higiena:
• hasła nie powinny być stałe „od zawsze”,
• dostęp dla gości nie powinien być współdzielony z pracownikami,
• urządzenia IoT nie mogą mieć domyślnych haseł producenta.
Router/firewall i switch PoE – cicha, ale ważna baza
Wi-Fi to szczyt „góry lodowej”. Pod spodem musi działać infrastruktura, która wszystko spina.
Router/firewall biznesowy:
• obsługuje VPN, filtrowanie treści, ochronę przed atakami,
• zapewnia stabilne łącze pod obciążeniem,
• pozwala wdrożyć zdalne zarządzanie.
Switch PoE:
• zasila access pointy jednym kablem (zasilanie + internet),
• jest wygodny, estetyczny i bezpieczny,
• umożliwia centralizację instalacji i proste podłączenie nowych AP.
Dlaczego projekt sieci jest ważniejszy niż sam sprzęt
Można mieć najlepsze access pointy i świetny standard Wi-Fi, ale nadal walczyć z problemami.
Najczęstsze powody:
nieprawidłowe kanały i moce nadawania,
• za mało (lub za dużo) AP na danej powierzchni,
• nieprzystosowanie sieci do ilości urządzeń,
• brak pomiarów zasięgu.
Dobrze zaprojektowana sieć Wi-Fi potrafi podwoić realną wydajność tej samej konfiguracji sprzętowej.

Koszty, modernizacja i rozsądny plan działania
Modernizacja sieci Wi-Fi to nie tylko wymiana urządzeń na nowsze. To decyzja, która wpływa na komfort pracy całego zespołu przez kolejne 5–7 lat. Dlatego najlepiej podejść do niej rzeczowo, z uwzględnieniem pełnych kosztów i realnych potrzeb firmy.
Ile kosztuje nowoczesne Wi-Fi w firmie?
Koszty zależą od powierzchni biura, liczby pracowników i wymaganego standardu. Najczęściej obejmują:
• Access pointy biznesowe – od kilkuset do kilku tysięcy zł za sztukę (Wi-Fi 6 najtaniej, Wi-Fi 7 najdrożej).
• Switch PoE – od ok. 600 do 2000 zł, w zależności od liczby portów.
• Router/firewall – 700–3000 zł, w zależności od funkcji bezpieczeństwa.
• Projekt i wdrożenie – wycena zależna od skali; obejmuje pomiary, konfigurację, testy i dokumentację.
W mniejszych firmach modernizacja może zamknąć się w kilku tysiącach złotych. W większych biurach (30–50 osób) to najczęściej kilkanaście tysięcy złotych.
Kluczowe jest to, że zyskujesz spokój i stabilność na lata – a to oznacza wymierne oszczędności w czasie pracy zespołu.
Kiedy modernizacja ma najwięcej sensu?
Są trzy momenty, w których inwestycja jest najbardziej opłacalna:
Przeprowadzka lub remont biura
Idealny czas, by „za jednym zamachem” uporządkować okablowanie, rozmieszczenie AP i podpiąć wszystko pod switch PoE.Szybki wzrost firmy
Gdy biuro liczyło 10 osób, Wi-Fi 5 wystarczało. Przy 25 pracownikach zaczyna się walka o pasmo.Coraz częstsze problemy operacyjne
„Teams rwie”, drukarka znika, magazyn gubi Wi-Fi, ERP działa wolniej niż w domu – to jasny sygnał, że sieć jest na granicy swoich możliwości.
Jak rozsądnie zaplanować modernizację?
Poniżej krótki, skuteczny plan:
Audyt obecnej sieci
Sprawdzenie zasięgu, zakłóceń, liczby urządzeń, rodzaju ruchu. To baza do podjęcia dobrych decyzji.Wybór standardu (Wi-Fi 6/6E/7)
Dopasowany do liczby pracowników i przyszłego rozwoju. W 90% firm to dziś wybór między 6E a 7.Projekt sieci
Wyznaczenie miejsc AP, kanałów, mocy nadajników, segmentacji sieci (pracownicy, goście, IoT).Wdrożenie, testy i optymalizacja
Montaż AP, konfiguracja, testy obciążeniowe, dokumentacja – tak, aby sieć była stabilna od pierwszego dnia.
Czy warto modernizować „po kawałku”?
Tylko w wyjątkowych przypadkach. Najczęściej opłaca się:
• wymienić wszystkie access pointy na raz,
• uporządkować segmentację sieci (pracownicy, drukarki, goście),
• dostosować router i switch, by nie ograniczały możliwości nowych AP.
Dzięki temu sieć działa przewidywalnie i spójnie. „Mieszanka” starych i nowych urządzeń często generuje więcej problemów niż oszczędności.
Dlaczego to inwestycja, a nie koszt?
Lepsze Wi-Fi oznacza nie tylko szybszy internet. To:
• mniej zgłoszeń do IT,
• mniejsze straty czasu na wideokonferencjach,
• szybszą pracę w chmurze,
• mniej stresu i przestojów,
• wyższe bezpieczeństwo danych.
W firmach, gdzie codziennie działa 20–40 urządzeń, nawet 5–10 minut problemów na osobę oznacza kilka roboczogodzin dziennie… czyli realne pieniądze. Modernizacja zwykle zwraca się szybciej, niż się wydaje.
Najczęściej zadawane pytania o standardach Wi-Fi
W większości małych biur w zupełności wystarczy Wi-Fi 6. Zapewnia stabilność, dobrą pojemność sieci i rozsądne koszty. Jeśli w biurze jest dużo sieci sąsiadów lub pracujecie intensywnie w chmurze, warto rozważyć Wi-Fi 6E.
Wi-Fi 7 oferuje najwyższą stabilność i niskie opóźnienia, ale jest też droższe. To dobry wybór dla rosnących firm, zespołów kreatywnych, działów pracujących na dużych plikach lub biur z dużym ruchem sieciowym. W większości MŚP nadal doskonale sprawdzi się Wi-Fi 6E.
Nie. Nowa sieć działa wstecznie – starsze urządzenia będą działać normalnie. Jednak pełne korzyści z Wi-Fi 6E czy Wi-Fi 7 uzyska się dopiero na sprzętach, które wspierają te standardy. Modernizację sprzętu można robić stopniowo.
Najważniejsze elementy to: WPA3, unikalne hasła, osobne sieci dla gości i IoT, ograniczenie dostępu do zasobów firmowych oraz regularne aktualizacje sprzętu. W wielu firmach kluczowa jest też segmentacja ruchu i monitoring sieci.
Tak, projektujemy i wdrażamy firmowe sieci Wi-Fi oparte na Wi-Fi 6, 6E i 7 – od audytu, przez projekt radiowy, po pełne uruchomienie i wsparcie powdrożeniowe. Możemy również przejąć stałe utrzymanie i monitoring sieci.
Działamy lokalnie w Warszawie i okolicach, a także zdalnie w całej Polsce. Realizujemy instalacje dla biur, magazynów, sklepów, hal i firm usługowych – niezależnie od skali. Możemy zaprojektować sieć na miejscu lub w modelu hybrydowym (część prac zdalnie, część w terenie).
Stabilne Wi-Fi to dziś fundament pracy każdej firmy – od małego biura po magazyn czy zespół pracujący w chmurze. Wybór standardu (Wi-Fi 6, 6E, 7 czy przyszłe Wi-Fi 8) powinien wynikać z realnych potrzeb: liczby urządzeń, charakteru pracy, rodzaju biura i planów rozwoju. W praktyce to nie prędkość „na pudełku”, ale pojemność sieci, opóźnienia i odporność na zakłócenia decydują o tym, czy Teams działa płynnie, a ERP nie „przerywa” w kluczowym momencie.
Dobrze zaprojektowana sieć – z właściwym rozmieszczeniem access pointów, segmentacją sieci i odpowiednimi zabezpieczeniami – potrafi całkowicie odmienić komfort pracy. To inwestycja, która zwraca się w postaci mniejszej liczby przestojów, większej produktywności zespołu i stabilnego środowiska IT na lata.
Jeśli widzisz w swojej firmie podobne problemy z Wi-Fi albo planujesz modernizację infrastruktury, możemy zaprojektować i wdrożyć sieć, która po prostu działa – niezależnie od wielkości biura i wykorzystywanego standardu. Chętnie doradzimy Ci najlepsze rozwiązanie.


